Nie jestem lekarzem. Uczyłam się boreliozy na własnych błedach. Twój przypadek może być inny.

UWAGA! Treści zamieszczane na blogu mają charakter wyłącznie informacyjny. Mają na celu ewentualną pomoc w diagnozie i informowanie o zagrożeniu wynikającym z lekceważenia diagnostyki. Nie zastępują konsultacji z lekarzem i nie mogą być podstawą do stosowania jakichkolwiek środków farmaceutycznych ani form terapii. Wszelkie wasze decyzje dotyczące leczenia należy skonsultować z lekarzem. Dane tutaj zamieszczane są wyłącznie informacjami z doświadczenia mojego oraz osób, które także zmagają się z tą chorobą, dlatego nie ponosimy odpowiedzialności wynikającej z zastosowania informacji tutaj zawartych.

wtorek, 29 kwietnia 2014

"Under our skin" czyli film o boreliozie, objawach, leczeniu, kontrowersjach i dowód, że Chroniczna borelioza istnieje.

Witajcie Boreliozowicze i Blogowicze!


Mam trochę nowych informacji i w sumie jestem przerażona nowymi odkryciami... 
Film o boreliozie, objawach, leczeniu, wpływie choroby na ciążę, kontrowersjach i dowód, że Chroniczna borelioza istnieje.

Cóż powoli i pokornie przepraszam ILADS czując się zdradzona przez IDSA tylko skąd My, biedni pacjencji mamy wiedzieć, która droga jest najlepsza? 

Aktualnie jestem bezstronna i rozdarta pomiędzy ILADS i IDSA

Dotarłam do pewnego filmu, który pokazuje jak żyją pacjenci z boreliozą. Oglądając ten film płakałam od pierwszych jego minut, patrzyłam na tych ludzi i myślałam  
" Boże przecież ze mną jest tak samo. "
Płaczesz bo rozumiesz na własnym przykładzie jak Ci ludzie się czuli i czują.


To przykre gdy widzisz jak wielu ludzi maskuje swój ból. 
Ile razy słyszeliśmy: " masz ten problem w głowie!", "Jesteś młody, idź i nie wymyślaj !", " Potrzebny Ci psychiatra" i wiele innych...

Zdarzył się wam też pewnie nie raz podobny dialog:
X: Jak dziś wyglądam?
Y: Zawsze wyglądasz świetnie, dzisiaj naprawdę cudownie!
X: Nawet nie wiesz jak bardzo mnie teraz boli, jak ogromny ból odczuwam właśnie w tej chwili
 < mówi z uśmiechem na ustach>
Tak, ból można maskować. Tylko jak długo? Nie możesz tego ignorować, bo choroba postępuje. Musisz pewnego dnia przyznać się sam przed sobą " Mam poważny problem i potrzebuję pomocy"


Zostawiam was z filmem pod tytułem: " UNDER OUR SKIN"  ale spokojnie z polskimi napisami czyli :" Borelioza objawy i leczenie. Napisy PL"



"Tylko ktoś kto to przeżył może to zrozumieć"




Wszelkie wątpliwości, pytania kierujcie na

boreliozowa@gmail.com



Pozdrawiam i nie poddawajcie się ! NIGDY!



7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy wpis. Koniecznie muszę obejrzeć ten film. Niestety niedawno zachorowałam na boreliozę i chciałbym się o tej chorobie dowiedzieć jak najwięcej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Obejrzałam film, warto zapoznać się również z informacjami o boreliozie które znajdziemy na stronie boreliozaonline.pl. Warto zajrzeć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam doktor Kaczor-Felską kilka lat się leczę na nogi mnie postawiła

      Usuń
  3. Borelioza to jedna z najstraszniejszych chorób XXI wieku. Coraz częściej słyszę o tym, że jej skutki były katastrofalne, ponieważ ktoś ją zbagatelizował. Nie da się ukryć, że im szybciej się kogoś z tej choroby wyleczy - tym lepiej. Nie zdąży zniszczyć organizmu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wpis! To jest wspaniałe, ze ludzie się dzielą takimi przeżyciami do tego uświadamiając innych jak ciężka i niebezpieczna jest ta choroba! Bardzo mało wiedzy jest podanej na temat tego jak zdiagnozować boleriozę, jakie są jej obajawy, jak się nią można zarazić czy nawet jakie badanie na boreliozę jest najlepsze...

    OdpowiedzUsuń
  5. Borelioza to bardzo bolesna i nieprzyjemna choroba. Moja mama niby już ją leczyła, ale ostatnio znów miewa bóle stawów. Mówię do niej "Mamo, idź i sprawdź, zrób badanie, może trzeba znów wziąć antybiotyk", ale ona chyba boi się, co zobaczy w wynikach badań.

    OdpowiedzUsuń
  6. Boreliozowa, Twój ostatni wpis jest z 2014 roku. Proszę napisz co u Ciebie. Ja borelioze mam od ponad 3 lat, ale dopiero niedawno zdiagnozowana... Bardzo jestem ciekawa, czy u Ciebie już lepiej??

    OdpowiedzUsuń